przebudź się
szepczą wierzby
przy starorzeczu
chrzęszczą pod butem
puste skorupy ślimaków

przebudź się
szepczą wierzby
przy starorzeczu
chrzęszczą pod butem
puste skorupy ślimaków
wiatr kołysze rzeką
fala przychodzi
fala odchodzi
czy to nie proste?
w tej chwili jesteś
za chwilę cię nie ma
wiatr, mewy i śnieg
żółta boja tańczy na falach
kropla w morzu
rzecznego zen
za chwilę wiosna
śpiew ptaków
tęskna pieśń
przebudzonej żaby
na trawie szron
wrony wciąż debatują
przy wołowej kości